Warmija to też cud natury

2010-09-12 08:00:00 (ost. akt: 2010-09-11 14:28:11)
Warmija to też cud natury

Autor zdjęcia: Witold Mierzejewski

Każda wioska na Warmii podkreśla swoją "warmińskość". Mamy warmińskie pierogi, Kiermas w Bałdach. Czy Warmia stała się już naszym produktem regionalnym? Rozmawiamy o tym z dr Janem Chłostą, historykiem i publicystą.

— Warmia staje się coraz bardziej rozpoznawalnym regionem w Polsce, co chyba powinno cieszyć pana, rodowitego Warmiaka?
— Naturalnie, zwłaszcza, że ja tę Warmię wyssałem z mlekiem matki! Język warmiński, jeden z wyznaczników odmienności tego regionu, słyszałem już jako dziecko i odróżniałem go od niemieckiego. Tu jest Warmija! — słyszałem w domu. Żyłem w centrum Warmii, obracałem się w kręgu jej odmiennych od innych obyczajów i kulturą. Często zastanawiam się, czy byłem z niej dumny. Może nie w dzieciństwie, ale przyszło to z czasem.

— Były lata, że istnienie Warmii negowano?
— To się zgadza, zarówno pod rządami niemieckimi, jak i polskimi po wojnie, bo przecież była odmienna, katolicka.

— Jaka jest ta Warmia dzisiaj?
— Coraz jest jej mniej, bo cywilizacja poszła w innym kierunku. Warmia to nie tylko krajobraz, architektura, lecz przede wszystkim ludzie, język, obyczaje. Kiedy ludzie wyjeżdżają lub umierają, gdy zanikają język i obyczaje, a tak jest w przypadku Warmii, potrzebny jest jakiś impuls, by to ożywić. I takie działania społeczeństwo tego regionu podejmuje. I to zarówno Warmiacy, pasjonaci tej krainy i jej tradycji, jak Edward Cyfus, ale również ludzie napływowi, którzy odkryli i odkrywają ją dla siebie.

— No tak, ale nie wiem czy się pan ze mną zgodzi, często jest to Warmia w wydaniu festynowym. Warmińskie akcenty pojawiają się na Kiermasu Warmińskim w Bałdach, gdzie odbywa się historyczna inscenizacja wjazdu nowo mianowanych biskupów czy też na Święcie Pieroga w Biesowie, gdzie hitem dnia były warmińskie pierogi. I to pierogi trochę ruskie, trochę warmińskie.
— Warmińska kuchnia była dość uboga, za wyjątkiem czerniny z gęsi, więc możemy ją nieco urozmaicić, co to komu szkodzi? Niech to idzie w świat, nasz wkład do europejskich kuchni regionalnych. Festyn, internet, to dobre miejsce dla popularyzacji Warmii.

— Czy może stać się ona naszym produktem regionalnym?
— Ja myślę, że już jest. A świadczą o tym rzesze turystów z całej Polski, którzy tu przyjeżdżają. Na Warmii osiedlają się też artyści, znani ludzie i to potwierdza, że region ten ma wzięcie w Polsce. Jeżeli dodać do tego, że wielu z nich, stawiając tutaj domy, nawiązuje do stylu warmińskiego, należy się z tego cieszyć.

— Władze województwa i samorządowe lansują hasło "Mazury, cud natury". Czy Warmia może konkurować z Mazurami, gdzie jest więcej jezior?
— A po co? Każda z tych krain ma swoje zalety. Obie są nasze.

Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodniki lokalne

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. fvfddf #359215 | 87.205.*.* 23 sie 2011 16:40

    dobry tekst

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Nasza Rzczywistość ! #355680 | 188.33.*.* 20 sie 2011 08:37

    Warmia jest Cudem Natury ale czy jest nim "Warmija" ???

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

Polecamy